Był, był….. także i u nas. Nasz grupowy monitoring uchwycił moment kiedy Mikołaj nurkował w kominie. Gość zostawił list, drobne prezenciki dla każdego- z odręcznym liścikiem i całkiem nowe pudło klocków. To był dzień pełen wrażeń.
Mikołajki w grupie Myślicieli
